Skończyłeś studia pierwszego stopnia. Napisałeś i obroniłeś pracę licencjacką. Możesz na tym w zasadzie zakończyć swoją edukację. Możesz jednak sięgnąć o jeden krok dalej. Trzy lata studiów minęły, jeszcze tylko dwa dzielą od tytułu magistra. Możliwość pisania mgr przed nazwiskiem jawi się jako kusząca? Studia II stopnia czekają i są na wyciągnięcie ręki.

Droga do magistra

Pisanie prac magisterskich to już nie przelewki. Jeżeli wydaje nam się, że to rzecz prosta, że skoro udało nam się przebrnąć przez licencjat i jego obronę to z pracą magisterką będzie tak samo - w zasadzie mamy rację. Wydaje nam się.
Praca magisterska to już praca badawcza, bardzo wnikliwa, taka, którą można bez problemu rozszerzyć i kontynuować na studiach III stopnia, jeżeli zamarzy nam się tytuł doktora. To zadanie, które jest dużo bardziej odpowiedzialne niż pisanie pracy licencjackiej, choć doskonale wiadomo, że już pisanie pracy licencjackiej potrafi stworzyć problemów.
Tych problemów można sobie zaoszczędzić - wystarczy poprosić o pomoc.